Friday, October 15, 2021

​Gibbs - TBA 9 lyrics

TBA 9

​Gibbs

GENRE
Rap
[Refren]
Moje serce to zło, Twoje serce problemy
Czekam tylko na sąd, kiedy razem w końcu zginiemy
Chciałem mieć w życiu tron, posadzić na nim Ciebie
Kocham już tylko to, jak udajesz że o tym nie wiesz
Moje serce to zło, Twoje serce problemy
Czekam tylko na sąd, kiedy razem w końcu zginiemy
Chciałem mieć w życiu tron, posadzić na nim Ciebie
Kocham już tylko to, jak udajesz że o tym nie wiesz

[Zwrotka 1]
Niech ciąg dalszy nastąpi
Stoję sam cały czas w jednym miejscu
Bo wysiadłem z pociągu, który miał ostatnią stację gdziеś przy Twoim sercu
Albo ktoś mnie wyrzucił, nie pamiętam
Albo zabrakło w wagoniе tlenu
Albo po prostu za bardzo po drodze skupiłem się na swej podróży celu
Nieważne, nieistotne
Teraz do meritum chwil, których nie zamienię w widmo
Już na dworcu, parokrotnie pomyślałem że ten cud może zawieźć mnie donikąd
Koleje losu - nie brzmi zachęcająco
Nie zrozumiesz jak się nie przejechałeś
Stałem sam na jednym z wielu peronów, pociąg podjechał, jakby przyjechał dla mnie
Jakby serio przyjechał tu dla mnie, a ja przestałem wierzyć w przypadki
Już dawno, więc wskakuję w drogę w nieznane
A Twoje nieśmiałe pytanie "co słychać?" i "jak się nazywam" i "w ogóle co tam?"
Już po tym pierwszym zapomniałem całkiem, czy stać mnie na podróż po własnych emocjach
Czy w ogóle na mnie stać ją bo...

[Refren]
Moje serce to zło, Twoje serce problemy
Czekam tylko na sąd, kiedy razem w końcu zginiemy
Chciałem mieć w życiu tron, posadzić na nim Ciebie
Kocham już tylko to, jak udajesz że o tym nie wiesz
Moje serce to zło, Twoje serce problemy
Czekam tylko na sąd, kiedy razem w końcu zginiemy
Chciałem mieć w życiu tron, posadzić na nim Ciebie
Kocham już tylko to, jak udajesz że o tym nie wiesz

[Zwrotka 2]
Pociąg pędził do przodu za szybko
Pociąg czułem do Ciebie za bardzo
A po ciągu wydarzeń następnych wiedziałem, że to chyba nie jest mój wagon
Jak mam pamiętać, że zawsze coś za coś
Nie ma ryzyka to nie ma szampana
Ja nie wiedziałem, gdzie ten pociąg podąża, a dawno już byłem po pierwszych dwóch stacjach
Mówi się trudno - racja
Kolejne 3 stacje - standard
Czas mijał tak szybko, szczęśliwi nie liczą, jakbym spędzał go na wakacjach
Lecz nie widzę wszystkiego w życiu, nie będę się kłócił, to prawda
Dopiero w połowie swej drogi zauważyłem, że z pociągu wysiadłaś
I to była ostatnia stacja, na której można było w ogóle wysiąść
Zostałem w środku, i błądzę po świecie, oglądając szczęście już tylko za szybą
Nieważne w oczach znamiona, nie liczę godzin straconych na rozmowach z inną
Za którą ktoś siedzi w innym pociągu, męcząc swe powieki na drodze donikąd
"Świat jest wspaniały" myślę tylko milcząc
Nie jestem Bogiem, a szkoda, bo chciałbym
Wtedy odwróciłbym cały ruch planet, by cofnąć się w czasie na początek trasy
Nigdy nie wsiadać do pociągu byle jakiego, tylko po to żeby sprawdzić czy warto
Czekam aż ten (po)ciąg dalszy nastąpi
Zostawię za bilet paragon

[Refren]
Moje serce to zło, Twoje serce problemy
Czekam tylko na sąd, kiedy razem w końcu zginiemy
Chciałem mieć w życiu tron, posadzić na nim Ciebie
Kocham już tylko to, jak udajesz że o tym nie wiesz
Moje serce to zło, Twoje serce problemy
Czekam tylko na sąd, kiedy razem w końcu zginiemy
Chciałem mieć w życiu tron, posadzić na nim Ciebie
Kocham już tylko to, jak udajesz że o tym nie wiesz

Related songs

19Spirreto What Happened?Trap Nav Simon SaysAha Gazelle Монотонно MARIOHET Yes​DA Uzi ReflectionBeatbot EcholocatingCraw Mystery GirlHome Bowman Eternal NightArtillery Komm mit / ElaAkuma

No comments:

Post a Comment

宮野真守 - 1/13 lyrics

1/13 宮野真...