Molly
Noxi111
GENRE
[Refren]
Oni biorą molly ale mnie już to nie rusza
Starzy znajomi znowu im wypływa dusza
Nie chce takich ludzi, znam za dużo takich
Którzy oddali by wszystko w zamian za jednego bucha
Oni biorą molly, już mnie to nie boli
Ale nie chcę więcej patrzeć jak się tylko marnujecie
Co mam kurwa zrobić jeśli zejdziecie na dno
A ja będę siedział w swojej kolorowej becie
[Zwrotka]
Co mam zrobić wtedy
Chciałbym żebyś siedział obok mnie tak jak kiedyś
Miewał gorsze dni ale miewał też potrzeby
Jedyne potrzeby to pierdolone używki nie tak jak kiedyś
Chciałbym Ciеbie zmienić ale kurwa niе potrafię
Było bardzo dobrze ale zdarzył się wypadek
Ja straciłem siły
Ty straciłeś tate
Tak boli mnie serce kiedy widzę cię na kacu
Brakuje mi strasznie tych naszych wspólnych wypadów
Antydepresanty życie jak na placu
Pół roku bez Ciebie to jest jak jebany zastój
Nienawidze ćpania właśnie mordo dzięki tobie
Wypędziłem z głowy wszystkie moje dawne fobie
Nie czuje już nic
[Refren]
Oni biorą molly ale mnie już to nie rusza
Starzy znajomi znowu im wypływa dusza
Nie chce takich ludzi, znam za dużo takich
Którzy oddali by wszystko w zamian za jednego bucha
Oni biorą molly, już mnie to nie boli
Ale nie chcę więcej patrzeć jak się tylko marnujecie
Co mam kurwa zrobić jeśli zejdziecie na dno
A ja będę siedział w swojej kolorowej becie
Oni biorą molly ale mnie już to nie rusza
Starzy znajomi znowu im wypływa dusza
Nie chce takich ludzi, znam za dużo takich
Którzy oddali by wszystko w zamian za jednego bucha
Oni biorą molly, już mnie to nie boli
Ale nie chcę więcej patrzeć jak się tylko marnujecie
Co mam kurwa zrobić jeśli zejdziecie na dno
A ja będę siedział w swojej kolorowej becie
[Zwrotka]
Co mam zrobić wtedy
Chciałbym żebyś siedział obok mnie tak jak kiedyś
Miewał gorsze dni ale miewał też potrzeby
Jedyne potrzeby to pierdolone używki nie tak jak kiedyś
Chciałbym Ciеbie zmienić ale kurwa niе potrafię
Było bardzo dobrze ale zdarzył się wypadek
Ja straciłem siły
Ty straciłeś tate
Tak boli mnie serce kiedy widzę cię na kacu
Brakuje mi strasznie tych naszych wspólnych wypadów
Antydepresanty życie jak na placu
Pół roku bez Ciebie to jest jak jebany zastój
Nienawidze ćpania właśnie mordo dzięki tobie
Wypędziłem z głowy wszystkie moje dawne fobie
Nie czuje już nic
[Refren]
Oni biorą molly ale mnie już to nie rusza
Starzy znajomi znowu im wypływa dusza
Nie chce takich ludzi, znam za dużo takich
Którzy oddali by wszystko w zamian za jednego bucha
Oni biorą molly, już mnie to nie boli
Ale nie chcę więcej patrzeć jak się tylko marnujecie
Co mam kurwa zrobić jeśli zejdziecie na dno
A ja będę siedział w swojej kolorowej becie
Related songs
No comments:
Post a Comment