Zabij dla mnie
Chivas
GENRE [Zwrotka 1]
Zabij dla mnie, zabije dla Ciebie, wtedy żebyś żyła
Mogę nie żyć, pozostańmy uzbrojeni (sam im wyceluje w twarz)
Nie jestem ślepy, także się nie dałem zmienić
Teraz jest lepiej niż kiedyś (teraz się nie muszę bać)
[Refren]
Jak to się skończy, jak będę w Gucci
Albo opluty, jak będę sam
Mam nadzieję, że zadzwonisz
Jak zacznę się dusić lub usłyszę zarzuty
(Uuu, uuu, uuu, uuu)
[Zwrotka 2]
Oni chcieli żebym poszedł, do diabła
Mówił, że będę gwiazda
Musiałem w cieniu dorastać
Tych z cienia ciągnie do światła
Myślisz, że jesteś sławna, bo haczyk masz na Instagram
Znowu dałaś się nabrać
Rodzice nie dali alternatywy
Sam zrobiłem wędkę, by zagarniać sumy
Żеby móc trzymać poziom, tak jak spławiki
Jak spróbują okraść, to zobaczą tłumy
To zobaczą łuski, to zobaczą chmury
To zobaczą kurwy, faunę i florę w jebanym jeziorze
(Więc bądź gotowa by uciеc)
Zabij dla mnie, zabije dla Ciebie, wtedy moje serce chce się dzielić
Czeka, aż twoje uderzy (i zagra ostatni takt)
Wiem, że ciężko mi uwierzyć, bo nie zawsze byłem szczery
Daj mi szansę się odmienić, zaufaj ostatni raz
[Refren]
Jak to się skończy, jak będę w Gucci
Albo opluty, jak będę sam
Mam nadzieję, że zadzwonisz
Jak zacznę się dusić lub usłyszę zarzuty (zarzuty)
(Uuu, uuu,(?), uuu, uuu)
Zabij dla mnie, zabije dla Ciebie, wtedy
Zabij dla mnie, zabije dla Ciebie, wtedy
Zabij dla mnie, zabije dla Ciebie, wtedy
Zabij dla mnie, zabije dla Ciebie, wtedy
Zabij dla mnie, zabije dla Ciebie, wtedy żebyś żyła
Mogę nie żyć, pozostańmy uzbrojeni (sam im wyceluje w twarz)
Nie jestem ślepy, także się nie dałem zmienić
Teraz jest lepiej niż kiedyś (teraz się nie muszę bać)
[Refren]
Jak to się skończy, jak będę w Gucci
Albo opluty, jak będę sam
Mam nadzieję, że zadzwonisz
Jak zacznę się dusić lub usłyszę zarzuty
(Uuu, uuu, uuu, uuu)
[Zwrotka 2]
Oni chcieli żebym poszedł, do diabła
Mówił, że będę gwiazda
Musiałem w cieniu dorastać
Tych z cienia ciągnie do światła
Myślisz, że jesteś sławna, bo haczyk masz na Instagram
Znowu dałaś się nabrać
Rodzice nie dali alternatywy
Sam zrobiłem wędkę, by zagarniać sumy
Żеby móc trzymać poziom, tak jak spławiki
Jak spróbują okraść, to zobaczą tłumy
To zobaczą łuski, to zobaczą chmury
To zobaczą kurwy, faunę i florę w jebanym jeziorze
(Więc bądź gotowa by uciеc)
Zabij dla mnie, zabije dla Ciebie, wtedy moje serce chce się dzielić
Czeka, aż twoje uderzy (i zagra ostatni takt)
Wiem, że ciężko mi uwierzyć, bo nie zawsze byłem szczery
Daj mi szansę się odmienić, zaufaj ostatni raz
[Refren]
Jak to się skończy, jak będę w Gucci
Albo opluty, jak będę sam
Mam nadzieję, że zadzwonisz
Jak zacznę się dusić lub usłyszę zarzuty (zarzuty)
(Uuu, uuu,(?), uuu, uuu)
Zabij dla mnie, zabije dla Ciebie, wtedy
Zabij dla mnie, zabije dla Ciebie, wtedy
Zabij dla mnie, zabije dla Ciebie, wtedy
Zabij dla mnie, zabije dla Ciebie, wtedy
No comments:
Post a Comment